czwartek, 13 sierpnia 2015

VI - Plan

Chłopak o złotych włosach wstał i stwierdził:

- Już czas...
- Dobrze Nii-san. - zgodziła się Arais uśmiechając się jak psychopatka, przekrzywiła lekko głowę i oblizała kusząco najpierw swoje usta by potem oblizać ostrze katany jęcząc cicho.
- Doskonale ruszajmy Mężu!! - poleciła Aria mając minę rozmarzonej, masochistko - sadystki i to ze zboczonym zrozumieniem słów: "Już czas".
- To ruszajmy to nie będzie takie zwyczajne... - zarządził Uzumaki, szokując klasę. Święta trójca opuściła klasę i udała się do posiadłości skąd przeszli tajnym przejściem ukrytym przejściem znajdującym się w jednej z wielu pieczęci. Zebrani świeżo upieczeni genini odetchnęli z ulgą, lub westchnęli z zawodu. Część przerażała ta drużyna, a część fascynowała. Zwłaszcza że dziewczyny mimo posiadania 12 lat wyglądały jak 14-15 latki. Sam Naruto wyglądał na 18 latka. a jego prawe oko stało się czerwone (wygląda jak na zdjęciu ze strony Bohaterowie). Aria nie zmieniła stroju, Arais zaś postawiła na: Kimona, krótkie spodenki z obcisłą bluzką do pępka, getry oraz tuniki i długą kurtkę od dresu. Młoda Uzumaki uwielbiała pończochy i wysokie buty sięgające tam gdzie te ozdoby nóg (pończochy). Chłopak zaś wybrał koszule, spodnie jeansowe często z doczepianymi łańcuszkami do szluwek od paska oraz kieszeni i porządne ciężkie, mocne skórzane glany o czerwonych sznurówkach. 


Drużyna Reyny udała się do siedziby korzenia gdzie szybko zabiła straż i ukryła zwłoki następnie, Złotowłosa wyjęła z kabury na kunaie jedną ze wsuwek którą do niej przypinała po czym szybko otworzyła zamek. Jej brat zdjął pieczęć i wkroczyli do nory węża. Naruto rozglądał się uważnie ponieważ jako jedyny umiał perfekcyjnie wyczuwać czakrę, potem szła jego siostrzyczka skanując wszystko wzrokiem szukając wszelkich form życia bowiem to dostrzegały jej oczy stan w jakim są inni. Aria użyła woreczka z krwią lekarską i stworzyła z posoki kilka nietoperzy, a następnie wysłała je wysłała wgłąb kryjówki na poszukiwanie ich celu. Ketsu jak tylko jej nietoperze odkryły przydupasa instynktownie wysłała w niego falę wody, wówczas Arais użyła techniki pioruna kulistego* co go zabiło na miejscu. Uzumaki co chwila niszczył kolejne bariery i pieczęcie. Coś za szybko i za spokojnie dostali się do szpitala gdzie odnaleźli brata granatowowłosej wówczas zostali otoczeni. Namikaze wykonał szybkie pieczęcie i przeniósł dziewczyny oraz uszkodzonego do Tsunade sam został. Spojrzał hardo na wrogów wyciągając katanę. Wyciągną ją z sayi i od razu wykonał szybkiego Dasha** przecinają na pół dwóch shinobi korzenia. Danzo uśmiechnął się drwiąco i powiedział: "Jak sądzisz twoja malutka siostrzyczka spodoba się moim chłopcom jako dziwka??".

W tym samym momencie w Naruto coś pękło na jego rękach pojawiły się dziwne znaki, na czubku głowy wyrosły złote lisie uszy, kły się wydłużyły, jego twarz nabrała dzikości, blizny na policzkach się pogłębiły, a z tyłu wyrosło mu 9 ogonów nad każdym z nich unosiła się jedna Gudōdama. W lewej ręce pojawił mu się kostur Rikudou w prawej dzierżył swoją katanę, po raz pierwszy każdy mógł wyczuć i ujrzeć czakrę Uzumakiego. Ten się lekko pochylił i zaczął warczeć błyskawicznie pojawił się przy przywódcy korzenia obcinając mu każdy odstający od korpusu członek poza głową. Następnie rozciął kilku ANBU brzuchy i powiesił ich oraz kilku innych na tych wnętrznościach. Kolejnym jego ruchem było nieświadome wystrzelenie Gudōdam we wrogów masakrując ich. Danzo patrząc na rzeź swych ludzi użył Izanagi by zamienić swe rany w iluzję jednak nie przewidział  że Namikaze zmieni kostur w halabardę którą ciśnie mu w prawe ramie odcinając je. Jednakże Shimura znów użył Izanagi. Złoty tylko warknął; "Kończ waść!!" po czym kopnął lidera ANBU ROOT i dokonał inwazji na umysł swego przeciwnika brutalnie wbijając w jego umysł psychiczną mackę. Odnalazł techniki Danzo i je sobie przywłaszczył zadając mu ogromny ból. Naruto uśmiechnął się i wykonał nowo poznaną technikę Fūton: Shinkūgyoku co w jego wykonaniu przypominało ogień z działka vulcan*** i pokryło całą okolicę dziurawiąc Shimurę i jego ocalałych przydupasów. Uzumaki zaczął odczuwać efekt zbyt długiego uwolnienia jego ciało zaczynało mutować a uśpione sekwencje się budziły. Od kiedy uwolnił prawe oko posiadające zapomniany limit krwi pozwalający na skanowanie każdej techniki nawet tej z kekke genkai, zmiany nabrały tępa. Wiedział że nie sprawi to by był niepłodny ale to oznacza brak możliwości używania czakry przez minimum miesiąc. Więc postanowił użyć swojego asa w rękawie i wykonał masę pieczęci ręcznych, a następnie uderzył zaskoczonego Danzo w sam środek brzucha idealnie w samo źródło czakry tworząc pieczęć wrót przez którą zaczął wlewać swoją czakrę w ciało przeciwnika. Ten zaczął puchnąć jak balon, a następnie skwierczeć, potem jego nemezis przeszedł w stan otwarcia wszystkich ośmiu bram i zaczął być spopielany. Czego nie dostrzegł Namikaze, nagle nastąpiła eksplozja z przeładowania cały korzeń został zniszczony, a zmasakrowany wybuchem Naruto już w ludzkiej formie użył resztek sił by się przenieść w jakie kolwiek inne miejsce. Dzięki uśmiechowi losu pojawił się przed Tsunade, gdy kobiety i brat Arii to ujrzeli po prostu krzyknęli. Ciało Uzumakiego było popalone poprzebijane odłamkami, fragmentami metalowych wzmocnień jaskiń i sporymi fragmentami drewna. Plus efekty działania fali uderzeniowej miał zniszczone organy wewnętrzne. Każdy poza Uzumakimi lub Senju by już nieżył. Wnuczka pierwszego wezwała medyków i rozkazała tylko: "SALA OPERACYJNA MIGIEM!".

Tsunade wyszła po tygodniu z sali zabiegowej przemęczona z miną nie mówiącą nic stwierdziła:
- Naruto...
_________________________________________________________________________________

* Piorun kulisty - rzadkie zjawisko meteorologiczne. Według relacji świadków, objawia się jako świecąca i poruszająca się kula o promieniu od kilku do kilkudziesięciu centymetrów, czasami wydająca głos podobny do syczenia. Uważa się, że jest rodzajem wyładowania atmosferycznego. Naukowcy nie są zgodni co do określenia faktycznej istoty tej kuli energii. Wyglądem przypomina świetlistą kulę o średnicy od kilku do kilkudziesięciu centymetrów, poruszającą się w różnych kierunkach i wydającą dźwięki, takie jak warczenie czy syczenie. Może mieć różne barwy (najczęściej białą, żółtą lub bladoniebieską). Trwa zwykle od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Występuje przeważnie w trakcie burz, ale istniały przypadki pojawiania się tego zjawiska w słoneczną pogodę. Świeci w przybliżeniu jak stuwatowa żarówka. Największy zauważony piorun kulisty miał średnicę ok. 1,5 m, najmniejszy – 1 cm.
** Dash - niezauważalny krótki ruch w jednym kierunku na przykład: na wprost, do tyłu do góry lub w lewo. Można to też nazwać szarżą lub pędem.
*** Działko vulcan -
TU <------------------ to link klikajcie

2 komentarze:

  1. Wow, piękne, arcydzieło. Już mam przed oczami minę Minato gdy dowie się co wystawiają XD
    Czekam na next
    Naruko

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej ojej! Naruto T.T
    Mam nadzieję, że nic mu nie jest. A taki rozpierdziel to tylko on potrafi zrobić. Danzo i cały Korzeń w kawałkach. I dobrze, nie lubię dziadygi. :D
    Dobra lece dalej zobaczyć co z moim Naruciakiem :D

    OdpowiedzUsuń